K O M U N I K A T 06/06
Zarządu Głównego
Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Pracowników Pożarnictwa
Pod takim właśnie hasłem i banerem odbyła się w dniu 12 lipca 2006 roku Manifestacja Służb Mundurowych (Policji, Straży Granicznej, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej). W czasie której została przekazana petycja Prezydentowi RP Panu Lechowi Kaczyńskiemu, Marszałkowi Sejmu i Senatu RP oraz Premierowi Rządu RP.
Uczestnicy Manifestacji reprezentujący szeroka rzeszę funkcjonariuszy (60 tys. członków) zjednoczyli się pod wspólnymi hasłami – m.in. :
- koniecznością nawiązania i poszanowania zasad dialogu społecznego z przedstawicielami rządu RP,
- pełnego uznania praw nabytych w projektowanych zmianach ustaw o Policji, Straży Granicznej, Państwowej Straży Pożarnej, Biurze Ochrony Rządu, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego , Agencji Wywiadu oraz w ustawach emerytalnych dla funkcjonariuszy tych służb,
- zapewnienie gratyfikacji finansowej dla funkcjonariuszy za ponadnormatywny czas służby wraz z zabezpieczeniem odpowiednich środków , zapewniających godne warunki służby i płacy,
Głównym celem wszystkich manifestujących było przedstawienie realnych propozycji uwzględniających pełną realizację wcześniej podpisanych porozumień, wraz z gwarancjami rządowymi, wprowadzenia w życie projektu ustawy o modernizacji służb państwowych w latach 2007 – 2009 dla służb mundurowych.
Bezpośrednim i podstawowym powodem przeprowadzenia protestu właśnie w takiej formie, był brak jakiejkolwiek reakcji ze strony Władz na wszystkie wcześniejsze wystąpienia i prośby o spotkanie.
Bardzo smutnym faktem pozostaje sytuacja, w której to Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji nie widzi potrzeby spotkania się z przedstawicielami protestujących, czy też wręcz wyjścia do manifestujących funkcjonariuszy. Nie podjęcie przez Kierownictwo Resortu w żadnej formie, szeroko rozumianego dialogu społecznego – dobitnie świadczy o prawdziwych intencjach i prowadzonej polityce. Potwierdza to także żenująca sytuacja z jaką mamy do czynienia w zakresie procesu legislacyjnego przepisów wykonawczych naszej formacji (np. przepis płacowy, organizacyjny, kwalifikacyjny itp.), które to od dłuższego czasu nie mogą wyjść poza biurka ministerstwa. W dalszym ciągu mamy sytuację, w której tematami tabu pozostają tematy zapłaty za wypracowane nadgodziny i narastanie problemu bezpiecznego funkcjonowania oraz skuteczności działania Jednostek Ratowniczo-Gaśniczych na terenie kraju, spowodowane zbyt niską obsadą etatową. Trudno w takiej sytuacji poważnie traktować pojawiające się informacje o ustawowych planach Ministra poza kategorią prowadzenia gry z podległymi funkcjonariuszami i prowadzeniem kampanii polityczno-wyborczej. W ocenie wszystkich biorących udział w manifestacji są to przysłowiowe „gruszki na wierzbie” , a nie realne propozycje (milczeniem pominę inne pojawiające się komentarze).
Bezpieczeństwo obywateli jest jednym z najważniejszych haseł polityków, pozostaje nam tylko wierzyć w szybką realizację tych zapewnień, pozwalając funkcjonować naszej formacji w sposób bezpieczny i profesjonalny. I gdyby obecne propozycje zostały zrealizowane, to na pewno następnym razem spotkalibyśmy się nie na Manifestacji tylko na Pielgrzymce Służb Mundurowych.
Dodatkowym przykrym dla naszego środowiska faktem jest to, iż pośród Służb Mundurowych zabrakło jednego ze związków. Czyżby jego „Władze” i członkowie żyli w innych realiach i nie należeli do Służb Mundurowych?, Czyżby cele i żądania stawiane podczas poprzednich wspólnych akcji protestacyjnych nagle zostały zrealizowane i osiągnięte ?, Czy też tak bardzo różnią się warunki w jakich pełnimy naszą służbę ?, A może to po prostu brak odwagi w zajęciu stanowiska należnego związkowi !
Myślę że podobnych pytań i wątpliwości można by było jeszcze mnożyć, ale zakończę to stwierdzeniem iż z wszystkich naszych wspólnych związkowych celów i ideałów na dzień dzisiejszy pozostało nam tylko wspomnienie i nazwa akcji - „Akcja Solidarnościowa !!!”.
Pamiętajmy iż podstawową rolą związkowca jest reprezentowanie ludzi, a nie realizowanie swoich partykularnych interesów. Powtórzę w tym miejscu już wcześniej cytowane hasło - „W JEDNOŚCI SIŁA” – a nie w „JEDNOSTCE”. Hasło, pod jakim jednoczyliśmy się podczas dotychczasowych działań „JESTEŚMY RAZEM”, stanowi o naszej sile, i tylko takie działanie daje nadzieję na osiągnięcie zakładanych celów.
Kończąc ten komunikat chciałbym jeszcze raz serdecznie podziękować wszystkim kolegom którzy mimo tak niedogodnego terminu i trybu wzięli aktywny udział w przeprowadzonej akcji, godnie reprezentując Związek i wszystkich Strażaków.
Za Zarząd
Przewodniczący ZG NSZZ PP
Hetman Krzysztof